Zabraliśmy ze sobą rowery więc trochę pojeździliśmy. To był naprawdę świetny pomysł. Poleżeliśmy też trochę na plaży łapiąc słoneczko i jod. Pooglądaliśmy zachody słońca, pojedliśmy pysznych ryb. I co najważniejsze wypoczęliśmy.
Koty na szczęście się na nas nie obraziły i od razu były mizianki. I rozpychanie się w łóżku :-)
Na plaży w Dąbkach
i w Darłowie
i znowu plaża
I coś dla tych co tęsknią za morzem :-)
Dąbki to też piękne jezioro z łabędziami i nie tylko
i nadmorskie koty
A taki "Pan Mechanik" był w zakładzie gdzie naprawiano nam auto :-)
Czyli urlop na 102 :-)))
OdpowiedzUsuńFajnie, że wypoczęliście i że już jesteś z powrotem na blogu :-) Głaski dla futer.
Futerka wygłaskane dziękują za przesłanie głasków :-)
UsuńAle pięknie - polskie morze jest najpiękniejsze. Koty nadmorskie bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńNasze morze jest wyjątkowe, bardzo lubię jego klimat. Oprócz tego było też trochę różnych żywych kotów - niektóre przepiękne ale nie udało się ich złowić fotograficznie.
UsuńPolskie morze ma swój niepowtarzalny urok, nawet jak patrzę na te zdjęcia, to tęsknię za nim:) Fajnie spędziliście czas:)
OdpowiedzUsuńJa też już tęsknię :-) Kocham ten bezkresny widok. Patrząc na morski horyzont wypoczywam na całego. Mam uczucie, że odpoczywają mi oczy i umysł :-)
UsuńNie ma to jak wakacje, czasami trzeba wyjechać...
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia morza ci wyszły...
Na pocztówki by pasowały :-)
Oj trzeba. My już dawno nie mieliśmy porządnych wakacji i ten wyjazd sprawił nam wielką radość.
UsuńWygląda na to, że choć krótkie ale cudowne wakacje.
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście nie obyło się bez kota.:-)
Pozdrawiamy Was serdecznie,
Meg i pani domu
No krótkie trochę niestety, ale najważniejsze, że w ogóle były. No koty musiały być oczywiście :-)
UsuńPięknie razem wyglądacie:) Tylko kotów do kompletu brak, ale wiadomo:D
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-) No z pięcioma kotami to byśmy chyba furrorę robili na wakacjach :-)
UsuńJakie piękne zdjęcia :)! Super, że mogliście trochę wypocząć i naładować akumulatory :D. A morze takie głośne ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Dąbki!! Byliśmy z TZ już 3 razy. Pewnie jeszcze nie raz pojedziemy :D
OdpowiedzUsuń