sobota, 14 lipca 2012

Jovi - cztery lata

Dokładnie cztery lata temu zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Moje serce skradł trzymiesięczny łaciaty kot. Miał być tymczasem ale nie umiałam pogodzić się z perspektywą oddania go. Dlatego został z nami na zawsze.

Nasz Joviś


Codziennie przychodzi przywitać się rano do łóżka. Bardzo często śpi koło mojej głowy. Chodzi za mną do łazienki. Włazi do umywalki pić wodę albo się położyć. Kiedy myję zęby on mruczy obok mnie. Czasem wchodzi na łazienkowy regał i żeby z niego nie skakał podstawiam się a on schodzi mi na ramiona. I tak go zanoszę do pokoju gdzie schodzi na drapak lub kanapę. Lubi się przytulać, kłaść na mnie. Kiedy położy się na biurku, zawsze musi coś przycisnąć na klawiaturze i nie da się normalnie korzystać z komputera. Łazi w kuchni po blatach i stole. Zagląda do zlewu z czego może się napić. Zaanektował miejscówkę na samej górze drapaka i śpi tam godzinami. 
 




11 komentarzy:

  1. Wszystkiego najlepszego!!! I gratuluję :)! Wcale się nie dziwię tej miłość :D... A Jovi szczególnym kotem-towarzyszem jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :-) Dla mnie Joviś jest wyjątkowy :-)

      Usuń
  2. Cztery lat , trochę czasu minęło :-)
    Są takie koty , których nie można oddać ...
    Następnych dużo lat życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. To musi być wspaniały kot, bo jak o nim czytam, to jak o mojej Trusi, która już niestety za tęczowym mostem bryka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wyobrażam sobie, że kiedyś Joviego zabraknie :-( Mam nadzieję, że jeszcze wiele lat będzie z nami. To mój kocurro :-)

      Usuń
  4. On po prostu był przeznaczony do tego domu!
    Cudowny cielaczek, bo umaszczeniem przypomina mi krówkę ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Cielaczek - cudne określenie :-) My go zawsze nazywamy krówkiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też jestem w fanklubie Jovisia :-) Z wyglądu i charakteru przypomina moją krówkę łaciatą - Gacusia :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne są te kotki :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sto lat :)
    Krówka faktycznie :)
    Twój osobisty asystent :)

    OdpowiedzUsuń

Nakarm koty - zostaw komentarz :-)
Feed the cats - leave a comment :-)