Kocurek to sama ufność, radość i słodycz. Kiedy czekał na zabranie z pracy koleżanki od razu zwiedzał wszystkie kąty. W klatce zaczął się od razu bawić. Bardzo chce do ludzi. Pieszczoch z niego. Ciężko zrobić mu zdjęcie bo chce się miziać i miziać.
Wolałby być z nami niż w klatce
Na rękach bardzo mu się podoba
Prawda, że piękny?
Niedługo jedziemy z nim na kastrację. Potem wypocznie u nas w klatce a jutro jak wszystko dobrze pójdzie pojedzie do nowego domu. Chce go przygarnąć pani mieszkająca pod Wrocławiem. Pani ma już kotkę. Jeśli pokażą się ogłoszenia, że ktoś szuka słodziaka to będzie się z opiekunami kontaktować. A jak nie to kocurek zamieszka z nią na stałe.
Piękny , młody kocurek...
OdpowiedzUsuńA oczy ... jak uważnie patrzy :-)
Oby jak najszybciej domek...
Wspaniałe wieści;-)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest śliczny! Oby jak najszybciej zamieszkał "u siebie"
OdpowiedzUsuńJejku, jaki on ma świetny rysunek na pyszczku:-)
OdpowiedzUsuńCudny futrzak:-)
Rzeczywiście samo piękno :) Fajnie, że tak szybko znalazł dom, który gotów jest zostać z nim na stałe.
OdpowiedzUsuńGin i PT
Piękny kocurro :))
OdpowiedzUsuńGratulujemy szybkiej akcji i domku :)
Kocurek już po kastracji. Biedaczek jeszcze mało przytomny. Mam nadzieję, że jutro już całkiem dojdzie do siebie i faktycznie pojedzie do domu :-)
OdpowiedzUsuńtaki śliczny kocurek. mamy nadzieję że mu dobrze będzie w nowym domku.
OdpowiedzUsuńAle słodziak :)
OdpowiedzUsuńOstatnimi czasy masę kotków młodych szlaja się dosłownie wszędzie.
Dobrze, że już ma domek :))
Oby jeszcze dogadał się z rezydentką.
Powodzenia koteczku :)
Piękny, inteligentnie rejestrujący przyjazną rzeczywistość ...Serdecznie pozdrawiam.
UsuńWitam na blogu Dobrochna :-)
UsuńBardzo fajnie, że od razu ma domek :)! Super, że się nim zajęliście :)....
OdpowiedzUsuńPiękny piękny :-) Jakie ma łapy:) Drżyjcie gryzonie ... :)
OdpowiedzUsuńTo zrządzenie losu z tym domkiem dla niego. Oczywiście gdyby od razu nie było domku szukalibyśmy go dla niego. Na szczęście już jest "u siebie". To otwarty, przyjazny kociak. Mam nadzieję, że będzie szczęśliwy w nowym domu.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ma swój dom. A piękny jest to nie ma co się dziwić :)
OdpowiedzUsuń