kurtkę, schować czapkę i szalik. Mam nadzieję, że wraz z wiosną odzyskam zapał. Ostatnio zaniedbuję zaprzyjaźnione blogi. Czytam wszystko ale rzadko komentuję.
Mam nadzieję, że się nie pogniewacie na mnie.
Chciałam też serdecznie powitać nowe osoby, które pojawiły się w komentarzach.
Z przyjemnością dołączam Wasze blogi do odwiedzanych. Dziękuję, że zaglądacie do mnie :-)
Kotek na dobranoc :-)
OdpowiedzUsuńTeraz muszę narysować kotka na dzień dobry :-)
UsuńWiosenny kotek- wśród tulipanów:-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie zakwitły :-) Ale bardzo lubię rysować koty w kwiatach - zrobiłam już kilka takich rysunków :-)
UsuńPiękne są twoje prace - pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie pozdrawiam :-)
UsuńPróbowałaś na szkle malować? Myślę, że fajnie, by te Twoje koty wyszły, a gdyby to jeszcze od tyłu podświetlić, ho ho!
OdpowiedzUsuńJakoś nie próbowałam. Tzn kiedyś dawno temu tak. Może kiedyś spróbuję - tylko nie wiem czy bez moich ukochanych kredek sobie poradzę :-)
UsuńEwuś, chyba masz lepsze samopoczucie?? Twoje rysunki są tak pełne dobrej energii, że wierzę że tak jest :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :))
Pracuję nad wiosenną energią :-) Więcej ruchu plus leki zapisane przez endokrynologa i ma nadzieję, że będą pozytywne rezultaty :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moje rysunki wnoszą dobrą energię. Każdemu i zawsze przyda się trochę pozytywnych emocji i uśmiechu :-)
A zajrzyj tu :-)
OdpowiedzUsuńhttp://retro-maria.blogspot.com/2012/03/koty-w-sztuce.html
Witam,
OdpowiedzUsuńPodziwiam twoje koty. Mam 6 i jeden, który jest bardzo eldrely.
Wiosna nadeszła, ale to jest dość zimno tutaj.
Jesteś kot jest piękny i ma piękny koloryt, a jego ogon jest piękne.
OdpowiedzUsuńPiękne koty .... cuuudne
OdpowiedzUsuńa przed nami prawdziwa wiosenna eksplozja ... już niedługo.
Timoteusz i Gala baaardzo czekają na balkonową wiosnę i lato.
pozdrawiamy
witam serdecznie, śliczne te Twoje prace i blog.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: koty-nurmi.blogspot.com