skończyłam szyć poszewki na jaśki. Zaczęłam je robić jeszcze w starym roku i jakoś nie mogłam skończyć. Może dlatego, że ostatnio nic mi nie idzie. Mam wrażenie, że moja kreatywność zapadła w zimowy sen. Więc tym bardziej cieszy mnie dzisiejsza mobilizacja. Na razie nie udało mi się zrobić lepszych zdjęć. Ale widać, że kolory w sam raz na to zimno - rozgrzewające :-)
Są zrobione z bawełnianej tkaniny. Z tyłu na zakładkę.
Na poduszkę w rozmiarze 40 x 40 cm.
Proste, piękne i ciepłe.
OdpowiedzUsuńA jak zrobiłaś pyszczki kotów ?
Dziękuję :-) Pyszczki są naszyte - to aplikacja :-)
UsuńFajowe, takie w sam raz pod głowę :))
OdpowiedzUsuńUrocze i bardzo przytulaste!!!
OdpowiedzUsuńO takie podusie na pewno grzeją. I kolory i skojarzenie z kocim cielskiem uwalonym na brzuchu człowieka :-)
OdpowiedzUsuńOooooooo....
OdpowiedzUsuńCudne...
Cieplutkie takie....
Mam jedną podusię kocią, ale na lato :) błękitną :D. Te też śliczne :)!
OdpowiedzUsuńPiękne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te kolorki i temat :))
Sen zimowy też mi się marzy ;)
Miałam podobny problem... To okropne, kiedy nie ma się weny ani nawet chęci cokolwiek robić. Na szczęście to mija. I na nieszczęście wraca, tak to już jest. Pomaga wtedy przeglądanie innych blogów, pełnych inspiracji. A jaśki są przesympatyczne. Uwielbiam motywy kocie na produktach wszelkiego rodzaju :) Pozdrawiam i życzę powrotu weny ze zdwojoną siłą :D
OdpowiedzUsuńWitam na moim blogu :-) Ja też lubię szperanie po blogach pełnych inspiracji - naprawdę jest co oglądać. Wena powoli wraca. Mam nadzieję, że uda mi się tworzyć nowe rzeczy :-)
UsuńMy też próbowaliśmy poszewki uszyc.. i ..cos nam nie poszło :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kociaste wyszły:))
Witam serdecznie :-) Nie zawsze pierwsze robótki się udają. Trzeba znowu próbować :-)
UsuńAle podusie śliczne, ciekawe co się śni na takich cudeńkach :-)
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńZapraszamy na http://ostrepazurki.blogspot.com/
Zostań klubowiczem i poznaj koty buszujące w sieci.
Więcej informacji na blogu.
Świetne poduchy. Kolorystycznie piękne. Gratuluję talentu.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za wszystkie komentarze. Czytam i cieszę się tylko nie mam ostatnio serca do siedzenia przy komputerze. Ale się poprawię :-)
OdpowiedzUsuńPrawidłowo! Twój "brak serca" do siedzenia przy komputerze, owocuje przynajmniej kreatywnym spędzeniem czasu i chwała Ci za to. Ot co!
UsuńJeju są prześliczne!
OdpowiedzUsuńPolecam, polecam! Mam dwie kocie poszewki od Ewy :*
OdpowiedzUsuń