poniedziałek, 12 grudnia 2011

Wieści grudniowe

Czas leci i święta coraz bliżej. Ja wciąż nie mogę wbić się w świąteczny nastrój. Powoli mobilizuję się do szukania prezentów. Mam nadzieję, że się udadzą. Dziś zrobiłam prezent sobie i kupiłam włóczkę. W planie czapka i szalik - własnoręcznie wydziergane na drutach. Szalik już zaczęłam robić :-)

W weekend postanowiliśmy, że Kostek zostanie z nami. Już nie szukamy mu domu. To nieśmiały ale bardzo kochany kocurek. Mam nadzieję, że będzie z nami szczęśliwy. Dziś chyba z racji tego, że poczuł się u siebie zaczął łobuzować. Poszły w ruch pazurki na kanapie. Biedak potem musiał znieść obcinanie tychże pazurków. Bardzo mu się nie podobało :-)

11 komentarzy:

  1. Ewo, tak się cieszę :-))) Kostek wygląda na cudnego kourka, ma takie różki czarne na łebku jak Bolek z Darmozjadów :-) Trafił mu się los na loterii :-)
    A jak zrobisz czapkę, to koniecznie pokaż :-) Pozdrawiam Was serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaa rozgryzłaś go - różki diabelskie ma na główce. Tylko takie niewiniątko udawał :-)
    Ja niezbyt jestem wprawna w robótkach włóczkowych więc nie wiem czy będzie się czym chwalić :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. to samo miałam napisać - przypomina mi Bolka - to będzie wspaniały kot

    OdpowiedzUsuń
  4. U Was chyba nigdy nie może być pusto:) Ale to bardzo dobrze, im więcej kotów w domu tym większa radość:) Kostek od początku mi się spodobał, chyba mam słabość do kotów bez łapki. Trzymam kciuki, żeby chował Wam się bez problemów, tak jak nasz Antek.

    OdpowiedzUsuń
  5. różki , a takie niewinne spojrzenie

    Kostku, udało się bardzo!

    Szczęścia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki on jest przystojny :-)
    Może serce złamać :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo nas cieszy Wasza decyzja :))
    A maluch taką niewinną minkę ma :)))
    Szczęścia !

    OdpowiedzUsuń
  8. Taa minka może i niewinna ale to on wypruł pierwszą nitkę z kanapy :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluje kocurkowi i Wam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ewo, cudne wieści. Kostek to prawdziwy szczęściarz.

    OdpowiedzUsuń

Nakarm koty - zostaw komentarz :-)
Feed the cats - leave a comment :-)