ach, ach....jejku... co za fajny BLOG!!!!...... trafiłam tu przypadkiem... i .... już zostanę........rysunki znakomite, cudowne, urocze......tyle sierściuchów wokół Ciebie......niestety nie mam swego kocurka... ale za to sąsiedzkie zaglądają do mnie.... pozdr. serdecznie Ursa z Kapsztadu, "choć to do góry nogami" ...haha.... koty spadają zawsze na 4....
Ale fajne wrażenie robi faktura papieru (jaki to papier? czy może deska malarska?) Miękkie kredki i miękkie kotki, aż by się chciało je pogłaskać... :)
ach, ach....jejku... co za fajny BLOG!!!!...... trafiłam tu przypadkiem... i .... już zostanę........rysunki znakomite, cudowne, urocze......tyle sierściuchów wokół Ciebie......niestety nie mam swego kocurka... ale za to sąsiedzkie zaglądają do mnie.... pozdr. serdecznie Ursa z Kapsztadu, "choć to do góry nogami" ...haha.... koty spadają zawsze na 4....
OdpowiedzUsuńWitaj na moim blogu :-) Bardzo Ci dziękuję za przemiłe słowa i mam nadzieję, że jeszcze będziesz czasem do mnie zaglądać. Pozdrawiam z kocią bandą :-)
OdpowiedzUsuńPiękny rysunek. :)
OdpowiedzUsuńPo prostu dzieło sztuki. :D
Dziękuję bardzo :-)
UsuńMagiczny!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :-)
UsuńA ja mam przyjemność posiadać dzieła sztuki autorstwa Ewy, wiszą dumnie w moim domu :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wciąż wiszą 😃
UsuńAle fajne wrażenie robi faktura papieru (jaki to papier? czy może deska malarska?) Miękkie kredki i miękkie kotki, aż by się chciało je pogłaskać... :)
OdpowiedzUsuńTo papier z zielonego bloku cansona do farb i pasteli - ma specyficzną strukturę ale fajnie się na nim rysuje i jest wytrzymały 😃
Usuń