Po pierwsze mamy od jakiegoś czasu problemy z internetem na komputerze. Doprowadza mnie to szału bo z laptopa nie korzysta się tak wygodnie jak z komputera stacjonarnego. Zresztą nie mam na nim zdjęć, programów do obróbki itp. Cokolwiek chcę zrobić na blogu to mam solidnego wnerwa bo ciężko idzie. Oczywiście prace nad renowacją komputera są w toku. Niestety brak czasu sprawia, że to co powinno zająć dwa dni zajmie pewnie ze dwa miesiące. A ja pewnie zwariuję lub całkiem wypadnę z blogowo-internetowego świata. Bo mam już zaległości nie tylko w pisaniu własnych postów ale i w komentowaniu Waszych wpisów.
Ale żeby nie było tylko źle to przedstawiam Wam nowego stwora, którego uszyłam klika dni temu. Postanowiłam zmierzyć się z innym zwierzakiem niż kot.
Wersja podczas tworzenia
Oraz zwierz ukończony czyli Pies Prototypowy
Super zwierzak :-))) Współczuje problemów komputerowych, nic tak nie wnerwia, jak opornie reagujący komp ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrototypek świetny ( imie? też, czy zdrabnia się to Protek ? a może Protuś ) Z komputerem tak czy inaczej wygrasz :-))
OdpowiedzUsuńProtuś :D.... Śliczny zwierz :). Oby szybko internet zaczął działać :)!
OdpowiedzUsuńCzy to jamnik? Bardzo słodki. Pozdrawiamy bardzo, a komputerem się nie stresuj!
OdpowiedzUsuńFajny :-)))
OdpowiedzUsuń