niedziela, 6 stycznia 2013

Koci weekend

To był kocio-pracowity weekend. Raz dlatego, że uszyłam pięć kolorowych kotów na zamówienie. Dwa - znowu przeżywałam kocie oblężenie. Jak tylko gdzieś siadam to zaraz materializują się koty. Trzeba głaskać i miziać. Czasem chciałoby się po prostu posiedzieć ale nic z tego :-)






21 komentarzy:

  1. Piękne te koty :))
    Chciałabym mieć taki talent... ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Pewnie masz talent do czegoś innego co i ja bym chciała umieć :-)

      Usuń
  2. boshe jak mi się te Twoje koty podobają i nie tylko koty..rysunki, skrzyneczki...cuda robisz po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Robisz piękne koty - nawet nie napiszę który mi się najbardziej podoba bo nie umiałabym wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie śliczne koty, uszy mają fajne,
    mnie się najbardziej podoba ten niebieski ostatni.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne koty :). A z miziaków się ciesz :). Ja to bym chciała, żeby oba były takimi pieszczochami... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cieszę się z miziaków tylko one czasem są tak namolne, że można zwariować :-) Siedzą na nas, łażą za nami, plączą się pod nogami bez końca. Kochane są z tym bardzo :-)

      Usuń
  6. Koty, psy, bez różnicy, wszystkie potrzebują bliskości. Moja Demi zawsze wciska się tam, gdzie nie najwygodniej, ale najbliżej mnie. Dzisiaj przeleżała na moich kolanach, jak kura na grzędzie, cały film. Zdrętwiałyśmy obie, ale ważne, że przytulanko było. A teraz, gdy piszę ten komentarz, muszę rozciągać się, jak śledź do klawiatury, bo oczywiście wpasowała się między mną i laptopem. A co! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kotach zawsze mówią, że przywiązują się do miejsca. A one tak potrzebują naszej bliskości. Cieszą się gdy wracamy do domu. Chcą się przytulać, miziać i być blisko. Czasem aż mnie to zaskakuje :-) A czasem jest wesoło jak błagam kota "tylko nie kładź się na klawiaturze... talerzu... rysunku... szyciu :-)

      Usuń
  7. Fajne te Twoje kotki i te żywe i te uszyte.Najbardziej podoba mi się ten ze zjedzoną rybką - fiolecik. Och,mam nadzieję, że to tak ma wyglądać,bo tylko pełne brzuszki dają naszym milusińskim radość istnienia.:)



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda - koty lubią mieć pełne brzuszki a najlepiej smakołyków :-) Choć myślę, że niejeden chętnie by taką rybkę schrupał :-)

      Usuń
  8. Cudne te Twoje koty! Mnie najbardziej zauroczył ten z rybką ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mamy podobny gust :) to również mój faworyt :D

      Usuń
    2. Też tego z rybką bardzo lubię :-)

      Usuń
  9. o jakie urocze! 3 i ostatni najładniejsze :D ,3

    OdpowiedzUsuń
  10. Szyj kotki, szyj.. A jak będziesz wolniejsza,to my też coś zamówimy. Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne są te koty:-)
    Trzeci od góry najładniejszy:-)

    OdpowiedzUsuń

Nakarm koty - zostaw komentarz :-)
Feed the cats - leave a comment :-)