Kurcze ...dopiero teraz do mnie dotarło, co jest na rysunku... No jak tak można ??! Dobre ...:-) Takiego układu myszy i kot , to jeszcze nie widziałam. Świetnie pomyślane.
A ja się cieszę ze śniegu. Lubię jak jest śnieg i lekki mrozik (byle bez wiatru) :-) Muszę pójść w ślady myszek z rysunku i tez postawić bałwanka na podwórku. No i sezon sankowy trzeba by wreszcie zainaugurować ;-)))
W sumie jestem na tak z tą zimą. Wraz ze śniegiem znowu zaczęłam spać. A bezsenność męczyła mnie straszna. Więc się cieszę. Ale koto-bałwanów ani bałwanów jeszcze się lepić nie da - na plusie temperatura i mokro strasznie :-)
Hahahaa.. Dokładnie tak! Ja miałam tak samo ;)
OdpowiedzUsuńRysunek jest super ;D
O , nie .. ja nie chciałam zimy w ogóle...
OdpowiedzUsuńA i tak przylazła !
Kurcze ...dopiero teraz do mnie dotarło, co jest na rysunku...
OdpowiedzUsuńNo jak tak można ??!
Dobre ...:-)
Takiego układu myszy i kot ,
to jeszcze nie widziałam.
Świetnie pomyślane.
Pani Kierowniczko, jest zima więc musi być zimno. Takie są odwieczne prawa natury :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ns6QtsjmYKU
Uwielbiam te Twoje myszki :)))
UsuńŚwietny pomysł na rysunek :)
Co do zimy ,to jest wreszcie ten wyczekiwany śnieg ,a temperatura na plusie ... ech ...
Mam tak samo! :-)
OdpowiedzUsuńA ja się cieszę ze śniegu. Lubię jak jest śnieg i lekki mrozik (byle bez wiatru) :-) Muszę pójść w ślady myszek z rysunku i tez postawić bałwanka na podwórku. No i sezon sankowy trzeba by wreszcie zainaugurować ;-)))
OdpowiedzUsuńAle rysunek śliczny :D.
OdpowiedzUsuńW sumie jestem na tak z tą zimą. Wraz ze śniegiem znowu zaczęłam spać. A bezsenność męczyła mnie straszna. Więc się cieszę.
OdpowiedzUsuńAle koto-bałwanów ani bałwanów jeszcze się lepić nie da - na plusie temperatura i mokro strasznie :-)