Rozczulają mnie Twoje kociaczki-naiwniaczki. Ta panienka podobna jest do mojej wiecznie zdziwionej Wanilki.
Ha ha fajne - kociaczki-naiwniaczki :-) Zapamiętam sobie to określenie bo pasuje idealnie :-)
ależ ta kotka patrzy, no i jak takiemu kotu czegokolwiek odmówić?! nawet mój leniwy kocur potrafi tak się "uśmiechać", szczególnie jak czegoś ode mnie chce :)))
Nakarm koty - zostaw komentarz :-)Feed the cats - leave a comment :-)
Rozczulają mnie Twoje kociaczki-naiwniaczki.
OdpowiedzUsuńTa panienka podobna jest do mojej wiecznie zdziwionej Wanilki.
Ha ha fajne - kociaczki-naiwniaczki :-) Zapamiętam sobie to określenie bo pasuje idealnie :-)
OdpowiedzUsuńależ ta kotka patrzy, no i jak takiemu kotu czegokolwiek odmówić?! nawet mój leniwy kocur potrafi tak się "uśmiechać", szczególnie jak czegoś ode mnie chce :)))
OdpowiedzUsuń