No właśnie z zapięciami nie ma reguły. Różne są preferencje. A które Tobie ciężko się zapina? To z karabińczykiem? A takie przekładane jak przy czarnej bransoletce? Mogłabym Ci zmienić jak byś chciała.
Dzięki :-) Sama zrobiłam, wbrew pozorom to dość prosta sprawa tylko trzeba dobrać wszystkie składniki :-) I trochę się pokleić można - ja zaczęłam od zalania ręki klejem - całe szczęście, że miałam tyle rozsądku aby rozsunąć palce bo mogłam się ładnie skleić :-)
Bardzo piękna biżuteria. Świetnie Ci wyszła. Ite wstawki kocie są super :)
OdpowiedzUsuńNo koty muszą być koniecznie :-)
UsuńŚliczna, wlasnie takie lubie, z kotkami :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) ja też uwielbiam takie kocie drobiazgi :-)
UsuńRzemyki są super. A jeszcze w takim wydaniu... aż żal nam, że akurat mamy inne wydatki i nie możemy zamówić.
OdpowiedzUsuńGin&PT
Może jeszcze będzie okazja :-)
UsuńFajna, ale mam taką i nie mogę nosić z powodu zapięcia które straszne ciężko jest zapiąć jedną ręką. Pomyśl o tym :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie z zapięciami nie ma reguły. Różne są preferencje. A które Tobie ciężko się zapina? To z karabińczykiem? A takie przekładane jak przy czarnej bransoletce? Mogłabym Ci zmienić jak byś chciała.
UsuńŚliczne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńBardzo ładne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuńbardzo ładna !:) właśnie dodałam Cie do obserwowanych oraz udostępniłam informacje o Sushi na moim blogu. zapraszam Cie też do siebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :-) Z przyjemnością zajrzałam na Twojego bloga i na pewno poczytam sobie dokładnie bo ostatnio zaniedbałam trochę moje włosy.
UsuńŚwietne bransoletki! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńSama to zrobiłaś?...! Świetne!!!
OdpowiedzUsuńDzięki :-) Sama zrobiłam, wbrew pozorom to dość prosta sprawa tylko trzeba dobrać wszystkie składniki :-) I trochę się pokleić można - ja zaczęłam od zalania ręki klejem - całe szczęście, że miałam tyle rozsądku aby rozsunąć palce bo mogłam się ładnie skleić :-)
UsuńAha... To nie dla mnie jeśli klej jest potrzebny :(... Zawsze wszystko upapram klejem.
UsuńAle fajne kocie zapięcia :-))) Bransoletki śliczne. Pozdrawiam Ewo :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne bransoletki! I oczywiście akcent koci być musi :)
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie zdolna dziewczyna jest no !!!!!
OdpowiedzUsuńO matko, ja po prostu choruje na kocie ozdoby a tu tyle dobroci :-)))
OdpowiedzUsuńcudna ta biżuteria! a jako że ja kociara, to nie mogę wręcz wzroku oderwać... masz talent :)
OdpowiedzUsuń