czwartek, 21 czerwca 2012

Lepsze niż kocimiętka

właśnie zdjęte po przebieżce buty do biegania i skarpetki :-)



  

Nie wiem co tak oczarowało Bazyla. Tarzał się w tych moich butach z wielkim zapałem. Ale Bazyl ogólnie jest stopowym fetyszystą. Każdego poranka przerabiamy ten sam rytuał - Bazyl obwąchuje i liże moje stopy a potem robi na nich fikołki i chce żeby go głaskać. Dziś okazało się, że butami też nie pogardzi :-)

22 komentarze:

  1. Jak to nigdy nie wiadomo, co kotu przypadnie do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Antek też lubi buty. Męskie szczególnie. Jak jedziemy do rodziców, to tarza się w butach mojego taty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Męskie buty zazwyczaj "lepiej pachną". Tak jak buty do biegania :-)

      Usuń
  3. Mój Kajtek śpi na kapciach swojego ulubionego Dużego;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. A może jakieś mikro makro mu potrzebne??
    Wit . B ?? Tak strzelam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Albo nudno mu w domu i wącha zewnętrzny świat w zapachach przynoszony na butach :-)

      Usuń
  5. Mój kocur też lubuje się w butach a z kolei kocimiętka w ogóle na niego nie działa...:D Wczesniej żaden z moich kotów nie wykazywał takich skłonności, ale jak powiedział mój przedmówca - co kto lubi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieźle :-) Bazyl lubi i to i to. Kocimiętka też go kręci.

      Usuń
  6. Może to jakaś nowa kocia gra? Jak kocie szachy, tylko inna ^^
    Gin i PT

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak gra polega na tym - kot rzuca się na nogi a zadanie człowieka to nie wywinąć orła :-)

      Usuń
  7. Śmieszny :)............ :D.

    OdpowiedzUsuń
  8. U nas stopową fetyszystką jest Isiunia. I obgryzaczem palców u nóg przy okazji. Ale fikołków nie robi. Jeszcze. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mosame wieki Cię nie widziałam! Miło bardzo, że wpadłaś do nas :-)

      Usuń
  9. Świetne :-) A to sobie Bazyl znalazł rozrywkę ;-)))

    OdpowiedzUsuń

Nakarm koty - zostaw komentarz :-)
Feed the cats - leave a comment :-)