wtorek, 15 listopada 2011

Słodko ale nie kocio

Tylko aniołkowo. Naszło mnie na małe, słodkie obrazki. Takie do antyramki w formacie 13x18 cm. Technika znowu mieszana. Sprawia mi frajdę takie dłubanie w słodkich kolorach. Szczególnie te dwa aniołki. To nie są moje kolory ale w takich aniołkowych tematach sprawdzają się super :-)


7 komentarzy:

  1. Wszystkie kolory moje są :)
    Pięknie dopasowane odcienie, podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak: nadchodzą święta i czas aniołów... :-) A właściwie to zawsze jest czas na anioły :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kolory chociaż, to nie są moje :-)
    a aniołki kojarzą mi się ze świętami Bożego Narodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Może faktycznie to nadchodzące święta mnie tak anielsko nastrajają :-) Ale aniołki są przecież fajne przez cały rok.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mimo wszystko aniołek w lecie mi się nie kojarzy.
    Chyba świtezianka jakaś ...
    Może dlatego że nad wodą wychowana jestem :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. No ale czasem aniołek po prostu wisi cały czas jako dekoracja na ścianie :-) Taką rolę bym najchętniej widziała dla moich aniołków :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. To musiałby być całoroczny aniołek :-)
    Jak powinien wyglądać aniołek na wszystkie miesiące?

    OdpowiedzUsuń

Nakarm koty - zostaw komentarz :-)
Feed the cats - leave a comment :-)