poniedziałek, 31 października 2011

Zabawa

Nasze koty są miłośnikami smakołyków firmy Smilla. Kiedy dostałam dla nich kulę-smakulę okazało się niestety, że koty kompletnie nie rozumieją jej idei. Więc żeby je zmusić do jakiegokolwiek kombinowania daję im smaczki w kartoniku z papieru toaletowego. Dziś sukces - Bazyl załapał o co w tym chodzi :-)




PS. Wczoraj przeżyłam chwilę wzruszenia. Kiedy wieczorami siadałam żeby poczytać w łóżku Rózia zawsze właziła pod kołdrę, przytulała się i tak sobie siedziałyśmy. Wczoraj poszłam do łóżka a za mną przyszła Lenka. Wsunęła się pod kołdrę i położyła przytulając do moich nóg. Słodka ta nasza Leneczka bardzo :-)

8 komentarzy:

  1. Jakie ciekawe kolorystycznie zdjęcie :-)

    Nauczyły się w końcu ?
    Może dlatego,że nie są głodne?

    Ciekawe czy Lenka tak na stałe będzie przychodzić ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj ostatnio mamy akcję odchudzania kotów więc raczej głodnawe pewnie są. Bo zawsze jedzenie stało w michach a teraz nie ma. Ale weterynarz była bezwzględna. Co niektóre muszą schudnąć. Szczególnie Łatka i Bazyl.
    Mam nadzieję, że Lenka będzie tak robić bo przyjemnie się z nią siedziało :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. O, to Twoje kotki są na diecie - łączę się z nimi w bólu ;-))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Biedne pączusie, zwłaszcza Bazyl :)
    Lenka jest cudownym kotkiem, a takie małe rzeczy tak bardzo cieszą duszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lenka podpatrzyła Rózię :))
    Spore te Twoje koteczki -zabawa akurat na dietkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Na zdjęciach wygląda to na naradę wojenną, albo nawet bardziej na burzę mózgów poświęconą kartonikowi. Naszym łobuzom zrobiliśmy wieżę/piramidę z takich rurek tekturowych, ale jak na razie powodzeniem specjalnym się nie cieszy.

    OdpowiedzUsuń
  7. A co to ta kula - smakula? Bo jakoś nie wiem? Z Lenki to się bardzo proludzki kot robi :D. Pozdrawiamy i gratulujemy sukcesów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Leneczka zawsze była proludzka. To kochana kicia.
    Kula-smakula to taka kula do której wrzucasz smaczki a kot jak toczy to wypadają i może je zjeść. To coś w tym stylu http://sklep.apet.pl/shop,show,421 - tylko my mamy taką z Royal Canin. Ale nasze koty kompletnie tego nie kumają :-)

    OdpowiedzUsuń

Nakarm koty - zostaw komentarz :-)
Feed the cats - leave a comment :-)