wtorek, 14 grudnia 2010

Mój pomocnik

A tak mi Joviś pomagał w rysowaniu :-)

4 komentarze:

  1. Pomocnik z niego wspaniały,patrząc na twój rysunek z poprzedniego wpisu ;))Hhehhhh

    Pozdrawiam,Gabi_739

    kocurkowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. No przecież musiał ocenić proporcje! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko żeby Jovi nie zapadł tam w sen zimowy i pozwolił Ci rysować!

    OdpowiedzUsuń
  4. kocisko trochę miejsca zajmuje :)

    PS. Mam na imię Jowita i do tej pory myślałam, że tylko na mnie można powiedzieć 'Joviś' :D

    [kotsylwester.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń

Nakarm koty - zostaw komentarz :-)
Feed the cats - leave a comment :-)