czwartek, 29 kwietnia 2010

Kubuś się przypomina

Zobaczcie jaki ładny Kubulek jest. Jeszcze daleko mu do pełnej formy ale stara się nabierać sił. Druga łapka, ta która została też jest bardzo osłabiona i trochę czasu upłynie zanim będzie w pełni sprawna. Kubuś tęskni chyba za ludźmi, których kiedyś miał. Mam nadzieję, że kiedy w pełni sił stanie na trzech  łapkach znajdzie dom, w którym będzie szczęśliwy.

Kubulek podczas kroplówki nawadniającej,
nie chce pić wody tylko rozrobione z wodą mleko.
Kroplówki dostaje żeby poziom nawodnienia był taki jak trzeba.
i podczas wylegiwania się,
(zdjęcia autorstwa Kubusiowego DT)

3 komentarze:

  1. Po co ludziom zwierzeta jak potem pozbywaja sie ich w taki sposob, ja za swoimi pol roku tesknilam ale od roku juz sa ze mna i nie mialy nic przeciwko nowemu miejscu i na nastepny dzien po przejechaniu prawie calej europy wyszly na spacer i nie okazywaly checi powrotu na stare smieci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że zabrałaś ze sobą swoje koty. Warto zawalczyć o to aby ukochane zwierzaki były z nami nawet jak trzeba wyjechać.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. jejku, jaki on jest śliczny! uwielbiam takie kocie mordeńki, takie okrągłe! :)

    Dzielny chłopak, niech szybko wraca do pełni sił i żeby go zaraz jakiś mega super domek wypatrzył!

    OdpowiedzUsuń

Nakarm koty - zostaw komentarz :-)
Feed the cats - leave a comment :-)